10 sierpnia 2018

Niknąca Łąka oraz Wielkie Torfowisko Batorowskie - czyli commandogroszki zwiedzają Park Narodowy Gór Stołowych

W Parku Narodowym Gór Stołowych możemy być pewni dwóch rzeczy. Pierwsza, że widoki bez względu na porę dnia czy roku czy w końcu pogodę nas zachwycą. Oraz druga... że w takich kultowych miejscach jak Błędne Skały czy Szczeliniec Wielki zawsze kogoś spotkamy.
Zatem by uciec od tłumów w piękny, ciepły weekend swoje kroki z Karłowa kierujemy na szlak mniej uczęszczany, który zapowiada się na tyle dobrze, że chłopcy mogą całą wycieczkę odbyć w wózku!

Cel - Torfowiska Batorowskie - pal!

Z ośrodka PNGS  ruszamy najpierw zielonym pieszym, a potem rowerowym szlakiem w stronę torfowisk, gdzie przy skupisku skał zwanym Zbójem skręcamy w lewo na żółty szlak pieszy. Trasa wiedzie duktem leśnym, jest więc w miarę płasko, wygodnie dla wózka a przede wszystkim raj dla nas - cień! Największą atrakcją tego spaceru jest ścieżka dydaktyczna "Niknąca Łąka". Ten obszar znajdujący się pod ochroną powstał na torfowisku. To z kolei powstało w miejscu gromadzenia się wód opadowych na nieprzepuszczalnym podłożu, któremu sprzyja tutejsza budowa geologiczna. Zatem rozwijają się tu specyficzne dla torfowisk gatunki roślin, raz po raz poczuć można wciągając powietrze głęboko w płuca charakterystyczny zapach torfu. Teren ten zasilany jest tylko w wody opadowe więc mimo susz i tak w szoku byliśmy, że jest tu stosunkowo wilgotno!

Przez Niknącą Łąkę prowadzi drewniana ścieżka wybudowana na palach. Na szczęście wózek z bliźniakami się mieści, a co więcej można się jeszcze minąć z wracającymi z naprzeciwka ze Skalnych Grzybów turystami.

Jako, że wycieczka zachwyca każde z osobna i wszystkich razem postanawiamy sobie przedłużyć wariant trekkingowy i obchodzimy cały Szczeliniec Wielki, zatrzymując się na rozprostowanie kości i posiłek w schronisku w Pasterce. Łącznie to około 25 kilometrów, a po drodze czeka nas między innymi: schowana w leśnym cieniu Droga nad Urwiskiem, Skalne Wrota widziane z góry, schronisko Pasterka z obłędnym widokiem na Szczeliniec Wielki oraz powrót przez łąki z widokiem z jednej strony na Lisi Grzbiet, a z drugiej na Szczeliniec Mały, w oddali zaś liczne masywy Ziemi Kłodzkiej - Góry Orlickie, Bystrzyckie...

No nic dodać, nic ująć - Park Narodowy Gór Stołowych zaskakuje zawsze i niezmiernie! Jesteśmy tu już ...nasty a może ....dziesty raz, a to miejsce mimo wszystko jakoś się przed nami uchowało!
Oczywiście na szlaku spotkaliśmy kilkanaście osób, a w Pasterce zjedliśmy przeeeeepyszny obiad!


ścieżka dydaktyczna "Niknąca Łąka"

Torfowiska Batorowskie

Niknąca Łąka

Żółty szlak łączący Skalne Grzyby z Torfowiskami Batorowskimi

Przy ścieżce występują liczne tablice informujące nas o specyfice torfowisk

Planowanie trasy na wózek z dziećmi to zawsze ryzyk - fizyk. Jak długa trasa, ile miejsc odwrotu, czy nie zbyt kamienista, pochyła itd...

torfowiska

Znak na Drodze nad Urwiskiem
 
Zdjęcie z pomniczkiem serca pozostawionego w Pasterce być musi!

Zielony szlak z Pasterki do Karłowa - przy pięknej pogodzie i dobrej widoczności nastawmy się na liczne widoki na okoliczne masywy górskie.

Szczeliniec Wielki ze swoimi tarasami widokowymi z zielonego szlaku między Pasterką a Karłowem.




8 komentarzy :

  1. Dawno nie byłem w Górach Stołowych, trzeba będzie odświeżyć pamięć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne widoki, aż by się chciało tam wybrać ponownie. Szlaków jest tam mnóstwo więc jest o robić. Polecam każdemu kto nigdy nie był, warto najpierw zobaczyć co ma nasza Polska do zaoferowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zdecydowanie tak! My jesteśmy absolutnie zakochani w całej Ziemi Kłodzkiej - ale w rejonie Gór Stołowych w szczególności!

      Usuń
  3. W taki teren to aż miło pojechać. Musi tam być pięknie w okresie złotej polskiej jesieni. Wędrówki po lesie w tym czasie muszą być czymś wspaniałym. Nic tylko pozazdrościć wycieczki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywaliśmy tam chyba o każdej porze roku i zawsze ale to zawsze te góry prezentują się obłędnie!

      Usuń
  4. Jak tam jest pięknie. Są takie miejsca w Polsce w których jest zjawiskowo o każdej porze roku i niezależnie od warunków atmosferycznych. I jednym z tych miejsc jest właśnie to na zdjęciach powyżej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny pomysł dla wózkowicza ta "niknąca łąka". Dzięki za podpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie ścieżki wśród torfowisk.
    https://domkiwgorach.eu/

    OdpowiedzUsuń