20 lutego 2012

Kurs Tatrzański Zimowy - Speleoklub Dąbrowa Górnicza

Na kursie tatrzańskim zimowym zaliczamy cztery akcje jaskiniowe kolejno w jaskini Czarnej, gdzie na podejściu śnieg sięga nam po szyję, w najlepszych okolicznościach po pas, Miętusią gdzie zostawione po podejściu mokre rzeczy podczas naszej akcji zamarzają w plecaku i nie da się ich ubrać, Zimną gdzie robimy mega dupozjazd uważając, by nie poowijać się wokół drzew oraz Kasprową gdzie najpierw odszukawszy i odkopawszy otwór do niej spada na nas lawina pyłu, Aga bierze wszystko na klatę, gubi czołówkę i wpada w samym wnętrzu po pas do śniegu. A po akcji szybki zjazd na drugiego na nartach stokiem na Kasprowym - wszystko ok dopóki kolega nie hamuje powodując bądź to rozkrok do szpagatu w przypadku pługu, bądżźwyrzucenie jak z torpedy w przypadku kantowania.

Zimowy tatrzański to również szkolenie ze strażnikiem w TPN czyli nic innego jak miły spacer i gawęda doliną Kościeliśką oraz tzw bałwanki czyli zajęcia dotyczące zasad poruszania się zimą w górach, ABC lawinówki, hamowanie czekanem itd.











19 lutego 2012

Skitoury w Tatrach

Poranne słońce razi ciężki powieki. Idealnie byłoby pospać jeszcze z godzinkę, dwie. Ale plan na dziś jest syty więc trzeba działać! Celem skrócenia przeprawy do odkopania otworu Wielkiej Śnieżnej na Kasprowy udajemy się wraz z pierwszymi kolejkami i na miejscu dopiero jemy śniadanie.


Pogoda jest idealna, napawa pozytywną energią, którą pieczętują zapierające dech w piersiach widoki. Idealnie widać całą grań, którą od Kasprowego Wierchu po Małołącką Przełęcz skąd przez Świstówkę pomknęliśmy do Doliny Małej Łąki po drodze próbując znaleźć otwór największej polskiej jaskinii - Wielkiej Śnieżnej.








Kursowy wyjazd w Tatry przyniósł również kilka możliwości wskoczenia na biegóweczki i pomknięcia nimi Doliną Kościeliską oraz długą i nudną Doliną Chochołowską. Dobrze chociaż, że doborowe towarzystwo sprawiło, że droga minęła szybko :)