20 lutego 2010

conduciendo en Santa Cruz

Santa Cruz to zabytkowa, piękna dzielnica Sevilli. Usytuowana na północ od katedry, pełna romantycznych zakamarków, małych klimatycznych knajpek i drogich restauracji, zbunkrowanych hosteli i luksusowych hoteli, w gąszczu uliczek można by urządać rajdy na orientacje a i tak zapewniam, że nie jedna osoba by się zagubiła. Uliczki bardziej przypominają labirynty a w niektórych miejscach są tak wąskie, że minięcie się z kimś jest jedyne tylko po uprzednim wymienieniu grzeczności pierwszeństwa przejścia. Zapewnie jest to jedno z najciekawszych zakamarków Sevilli, zapewne dzieje się to też za sprawą prawie zupełnego wyłączenia dzielnicy spoza ruchu drogowego. Ale... nieraz az dziw bierze z jaka premedytacja a zarazem brawura jezdza tutaj kierowcy, niekiedy doslownie na centymetry wpychajac sie w szczeliny między budynkami hucznie nazwane drogami. Dzis podczas popoludniowej kawy udało mi się zaobserwować akcję pod tytulem parkowanie. Pierwsze zdjęcie - na horyzoncie pojawia się auto. Cudem przeciska się przez wąskie ulice, ludzie schodzą z drogi wchodząć w bramy, na stopnie, przyklejając sie do ścian by nie zostać rozjechanym.

Numer dwa, zamieszanie - bo otóż będziemy parkować w garażu, który jest zastawiony przez kawiarniany taras, zatem trzeba poskladac krzesla i stoliki, poprosić klientów, by się przesiedli...


Numer trzy - wilk syty i owca cała, popołudniowe rozważania przy kawie pewnych turystów i mistrzowski finał parkowania.


Ja... ja bym się chyba nie nadawała do takiej jazdy... samochód po kilku manewrach roztrzaskalabym w drobny pył, potrąciła kilka stojaków z kartkami bądź co gorsza poturbowała jakichś pieszych. No ale z dwojga złego - wszystkiego człowiek jest się w stanie wyuczyć, a mieszkanie w takim miejscu na pewno wszystko zrekompensuje. Swoją drogą zastanawiam sie też, ile razy dziennie taki kelner jest zmuszony do składania i rozkładania całego interesu blokującego wjazd do bramy głównej garażu?!
Asi se conduce en barrio Santa Cruz. Es el barrio mas antiguo de Sevilla. De vez en cuando es dificil para dos personas a pasar porque lac calles son tan chiquititas. De vez en cuando pasan por aqui tambien coches. Y tienes que tener cuidado, a lo mejor huir porque de vez en cuando pasa, que por el hueco entre edificios mete solamente coche! Tambien ocurre que hay las aceras en el casco antiguo que tienen solamente 10 cm! Pues olvidate a cruzar con persona que va del otro lado. Asi es en barrio Santa Cruz. Por eso admiro la gente que conduzcan aqui y ademas que puedan manejar su coche bastante bien para aparcarla sin victimas mortales o sufriendo ningunas perdidas gravas! :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz