19 lutego 2012

Skitoury w Tatrach

Poranne słońce razi ciężki powieki. Idealnie byłoby pospać jeszcze z godzinkę, dwie. Ale plan na dziś jest syty więc trzeba działać! Celem skrócenia przeprawy do odkopania otworu Wielkiej Śnieżnej na Kasprowy udajemy się wraz z pierwszymi kolejkami i na miejscu dopiero jemy śniadanie.


Pogoda jest idealna, napawa pozytywną energią, którą pieczętują zapierające dech w piersiach widoki. Idealnie widać całą grań, którą od Kasprowego Wierchu po Małołącką Przełęcz skąd przez Świstówkę pomknęliśmy do Doliny Małej Łąki po drodze próbując znaleźć otwór największej polskiej jaskinii - Wielkiej Śnieżnej.








Kursowy wyjazd w Tatry przyniósł również kilka możliwości wskoczenia na biegóweczki i pomknięcia nimi Doliną Kościeliską oraz długą i nudną Doliną Chochołowską. Dobrze chociaż, że doborowe towarzystwo sprawiło, że droga minęła szybko :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz