Na Ziemi Kłodzkiej systematycznie od kilku lat powstaje sieć singletracków, których nie powstydziłyby się nawet zachodnie kraje. Jednokierunkowe, terenowe ścieżki rowerowe – bo jak tu inaczej wytłumaczyć po polsku słowo singletrack? – skupiają się wokół atrakcyjnych turystycznie miasteczek Ziemi Kłodzkiej. I tak na liście znajdziemy między innymi Bardo, Lądek Zdrój, Złoty Stok, Stronie Śląskie, Międzygórze czy Srebrną Górę. Łącznie to ponad 200 kilometrów czystej, rowerowej zabawy! Singletracki na chwilę obecną składają się z 23 pętli, które umożliwiają bardzo dogodny podjazd pod górę, a następnie dzidę na dół!
To, co mnie osobiście się najbardziej podoba w tych traskach, to ich stopień trudności. A mianowicie – familijny, bardzo łatwy, łatwy, średnio trudny. A jak się to ma w rzeczywistości? A tak, że i takie "enduroLeszcze" jak my mogą mieć dziką satysfakcję i poczuć flow! Singletracki Glacensis umożliwiają przyjemne, krajoznawcze wycieczkowanie po górach. Trasy są odpowiednio wyprofilowane i przygotowane zarówno do podjazdów jak i dynamicznych zjazdów. Po kilometrach na szosie to świetna odskocznia!
Przy okazji pobytu na Dolnośląskim Festiwalu Biegów Górskich mieliśmy możliwość przejechania następujących pętli:
- Orłowiec
- Dwie Przełęcze
- Złoty Stok
- Złota
- Chwalisław
Przed zaplanowaniem wycieczki warto spojrzeć na stronkę, bowiem część ścieżek jest przebudowywanych i z racji remontu są one czasowo zamknięte. Związane jest to zazwyczaj z destrukcyjnym działaniem wody, lub... bywa i tak – nieprawidłowym użytkowaniem. Czyli rozjechaniem ich przez quady lub samochody. Niestety...
Przebieg tras znajdziecie tu . Natomiast na miejscu, w każdej informacji turystycznej dostaniecie bezpłatną mapę poglądową – co, gdzie i jak.
A na koniec mega klimatyczne miejsce z piękną historią w tle w Złotym Stoku, które znajduje się na pętli. Złoty Jar – w którym możecie zatrzymać się na przepyszne jedzenie! |
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz