4 listopada 2011

speleokonfrontacje

Kolejny weekend z cudowną pogodą. Mam wrażenie, jakby listopadowi pomyliło się coś z lipcopadem. Przemieszane te pory roku. Weekend 5-6 spędzamy na speleokonfrontacjach czyli imprezie organizowanej przez nasz speleoklub w Podlesicach a polegającej na zjeździe środowiska grotołazów i innych zakręconych ludzi w celu celebrowania wielkiej imprezy, przeglądu filmów i omówieniu działalności oraz snuciu planów eksploracyjnych na przyszłość. My oprócz tego wykorzystaliśmy pogodę na wspin - przynajmniej w sobotę, bo w niedzielę jedyne na co udało nam się wysilić to spacer w dość licznym gronie po Górze Zborów, kawa w Ostańcu i pyszne jedzenie "u Michałowej". Projekt tegorocznych Speleokonfrontacji wykonała Włoska - niestety ten zaprezentowany powyżej nie przeszedł do finału - ale jest zdecydowanie moim faworytem :)



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz